Internet też była kobietą

wywiad z Katarzyną Montgomery

Bez Tabu

Jakie są fora kobiece? Tak naprawdę wypowiada się online tylko kilkanaście procent kobiet.

Reszta czyta.

Czyli te kilkanaście procent to są osoby, które są bardziej aktywne?

To są bardzo aktywne kobiety. Wiem to, bo udało mi się poznać osobiście niektóre z tych Republikanek, które są aktywne na forum dzięki temu, że zgłosiły się do przeprowadzanych przez nas metamorfoz stylizacyjnych. Obaliły mit, że ci, którzy mają czas na wypowiadanie się w Internecie nic innego nie robią i na pewno są samotni, bezrobotni. Wręcz przeciwnie, te osoby, które poznałam mają pracę, z której są zadowolone, pasje, którymi starają się zarazić innych, są bardzo ciekawe i na pewno nie samotne.

Czyli kultura wypowiedzi na forach kobiecych jest prawdopodobnie wyższa niż na pozostałych?

Mężczyźni wypowiadają się skrótowo, bo potrzeba babskiego ględzenia jest wam raczej obca. My - kobiety - możemy pod tym względem wreszcie wyżyć się w Internecie. Zresztą dzięki temu nie suszymy mężczyznom głowy i nie opowiadamy wam bez końca: "a ona na to...".

Mnie forum kojarzy się z bardzo lakonicznymi i często niekulturalnymi wypowiedziami, komentarzami pod artykułami. Czy to jest prawdziwy obraz forum? Kobiecego?

Absolutnie nie. Wiele zależy od stylu portalu i jego pierwszych użytkowniczek. Jeśli nowe użytkowniczki wchodzą na portal, na którym widzą, że trwa tam internetowa "połajanka" to otrzymują sygnał, że jest to miejsce, w którym można sobie na to pozwolić. Jeśli im to odpowiada zostają i biorą w tym udział. A jeśli widzą, że trafiły na portal, gdzie kobiety rozmawiają ze sobą z ciekawością, szanując siebie nawzajem to wiedzą, że jeśli napiszą coś beznadziejnego, to i tak inne użytkowniczki zwrócą im uwagę i nikt nie będzie się wdawać w dyskusję z taką osobą.

Pamiętasz jakąś wypowiedź użytkowniczki, która cię najbardziej zszokowała, zastanowiła albo zaciekawiła?

Chcesz porozmawiać o pytaniu o seks analny, które wisiało przez całe Boże Narodzenie na głównej stronie i które wywołało tak żywą dyskusję? Najgorętsze tematy, najnowsze pytania pojawiają się automatycznie na stronie głównej i zadziwiło mnie, że pytanie o seks analny akurat w święta Bożego Narodzenia był najgorętszym tematem.

Tylko zadziwiło cię to? To było naprawdę to, co czułaś, gdy zastałaś na stronie głównej swojego portalu pytanie o seks analny w pierwszy dzień świąt?

Zastanawiałam się co z tym zrobić, jednocześnie będąc bardzo daleka od cenzury i ingerowania w pozaredakcyjne życie Republiki Kobiet. Podejrzewałam nawet prowokację, ale szybko zorientowałam, że tak nie jest. To była dla mnie ważna lekcja: w tym czasie wszystkie kobiece pisma pełne były cudownych, lukrowanych sesji z aniołkami, rodzinkami, choinkami, a mój portal pokazał mi, że życie toczy się swoim torem i niezależnie od świątecznych okazji kobiety interesuje wszystko to, co kiedy indziej, również seks analny. Tego tematu w piśmie nie można byłoby zobaczyć w okolicach świąt. Nie wiem czy w ogóle.

Czyli tematów tabu nie ma?

Nie ma. Ważna jest jednak kultura osobista i kultura komunikowania się z innymi osobami.


pobierz  pobierz raport Kobiety Online 2009 w formacie PDF »