dr Grzegorz Pochwatko

Procesy nieświadome w reklamie i podejmowaniu decyzji

Kierunek ruchu w przestrzeni – directional bias

Za pomocą drobnego zabiegu w konstrukcji komunikatu możemy całkowicie zmienić jego odbiór. Pozycja w grupie postaci jaką zajmuje człowiek na zdjęciu skłania odbiorców do ulegania pewnym stereotypom dotyczącym jego cech osobowości. Osoby stojące bardziej na lewo są bardziej sprawcze, energiczne, nastawione na rozwiązywanie problemów. Osoby przedstawiane po prawej stronie są bardziej wspólnotowe, emocjonalne, ciepłe, empatyczne. W analizie zdjęć zamieszczanych w Internecie potwierdzono ta ogólną prawidłowość: na fotografiach par mężczyźni częściej są ustawieni z lewej strony (są stereotypowo bardziej sprawczy), a kobiety z prawej strony, np. biblijny Adam jest częściej przedstawiany z lewej a „sklonowana” z jego żebra Ewa z prawej strony. Wśród innych znanych par to cechy charakteru determinują gdzie na zdjęciu znajduje się osobnik: sprawczy Gomez Adams po lewej, uległa Morticia Adams po prawej, ale stojąca twardo na ziemi Marge Simpson po lewej, a jej wiecznie spocony mąż Homer po prawej.

Również kierunek, w jakim jest zwrócona lub spogląda postać działa w podobny sposób. Gdy model pokazuje prawy profil i patrzy na lewo - jest bardziej sprawczy. Odwrotne dzieje się gdy pokazuje lewy profil i patrzy na prawo – jest bardziej moralny, emocjonalny, wspólnotowy. Osobowość modela jest projektowana na cechy produktu, który reklamuje. Gdy zaangażowany jest ruch, jak w przypadku komunikatów wideo - efekty są jeszcze silniejsze. Samochód, który jedzie z lewej strony ekranu na prawą jest szybszy i sprawniejszy niż taki, który jedzie z prawej strony na lewą. Podczas oglądania skrótów meczów piłkarskich gole, które padają do prawej bramki (piłka leci z lewej na prawą stronę) są postrzegane jako efektowniejsze, bardziej dynamiczne, niż gole, które padają do lewej bramki. Zdawałoby się, ze to błahostka, ale działa dość silnie.